Nie, nie wierzę w „możliwość szczęścia”, wierzę w spokój. Z ...
Nie, nie wierzę w „możliwość szczęścia”, wierzę w spokój. Z tej przyczyny unikam tego, co mnie irytuje. Jestem aspołeczny. Więc uciekam od społeczeństwa. Wychodzi mi to na dobre.
Fakty są to trupy, których nikt nie wskrzesi, jak nikt nie wskrzesi dnia, co przeszedł.
InneGłosy mają jakąś iście magiczną zdolność wywoływania wspomnień i emocji.
InneSzczęśliwa codzienność też istnieje, nawet jeżeli jest tylko codziennością.
Inne
To, czemu stawiasz opór, nie ustępuje.
Kiedy odpuszczasz, wtedy to, co usiłowałaś
od siebie odsunąć, nagle prze w twoją stronę.
To Ty musisz być pewna siebie. Pewna tego, że gdy odwołasz spotkanie on nadal będzie Cię prosił o kolejne, pewna, że jeśli nie odbierzesz telefonu to na następny dzień on nie przestanie dzwonić. A jeśli tak się nie stanie, to co? Bywa. W takim razie nie musisz już nim sobie zawracać głowy, masz więcej czasu dla siebie - a to cholera podstawa! Bo to Twoje życie, nie jego, więc to właśnie TY masz być szczęśliwa i zadowolona z siebie...
InneIstoty ludzkie są wolne z wyjątkiem przypadków, kiedy potrzebuje ich ludzkość.
InneŚmiech to zdolność człowieka do obrony przed światem, przed sobą. Pozbawić go tej zdolności to uczynić go bezbronnym.
InneJeden dzień wesele, całe życie bieda.
InneWiesz, że książki mogą być jak bandaż na gips.
InneŚwiat nigdy nie patrzy, gdy dzieją się rzeczy wielkie.
Inne