
Cóż da martwienie się? Życie nie jest pasmem szczęśliwych zdarzeń. ...
Cóż da martwienie się? Życie nie jest pasmem szczęśliwych zdarzeń. Jedyna różnica polega na tym, że teraz może być jeszcze mniej szczęśliwie. I tyle.
Cisza jest święta. Zbliża ludzi, gdyż tylko ci, którzy się dobrze ze sobą czują, mogą siedzieć w milczeniu.
Nigdy nie wyjdę za kogoś, kto nie akceptuje mnie takiej, jaką jestem.
Dla człowieka niedojrzałego znamienne jest, że pragnie on wzniośle umrzeć za jakąś sprawę; dla dojrzałego natomiast – że pragnie skromnie dla niej żyć.
Nie do ciebie należy odbieranie życia.
Stwierdzenie, że coś jest sztuką, to nie to samo, co stwierdzenie, że jest to dobra sztuka.
"Czas jest pojęciem względnym. Jeden dzień z Epsilonem to przykładowo nie to samo, co jeden dzień bez niego."
Czasami nie wie się, że się kogoś nie lubi, dopóki nie spędzi się z nim więcej czasu.
Cieniem każdej miłości jest cierpienie.
Nie można nie kochać, ale jeśli się nie kocha, miłość rozszczepia się na miłość i cierpienie.
Umysł potrzebuje zaś książek, podobnie jak miecz potrzebuje kamienia do ostrzenia
Jest jak kilka osób w jednym ciele. Czy to nie symptom schizofrenii? Muszę to wygooglować.