
Gdy pisze się o minionych przykrościach, humor przychodzi łatwo. Kpina ...
Gdy pisze się o minionych przykrościach, humor przychodzi łatwo.
Kpina maskuje ból.
Kiedy wychodzę na ulicę, pierwsze, co mi przychodzi do głowy, to – eksterminacja.
Od starych kruków młode uczą się krakać.
Życie ludzi nie różni się aż tak bardzo - chociaż jesteśmy skłonni wierzyć w swoją niepowtarzalność.
Mógłbym umierać w nieskończoność, wiedząc, że przy mnie jesteś,
ale nigdy rodzić się na nowo, nie wiedząc, że istniejesz.
Natura wydając na świat człowieka, była umierającą matką: dawała „byt” temu, którego narodziny oznaczały jej własną śmierć.
Próżno myśl geniuszu świat cały pozłaca, na każdym szczeblu życia rzeczywistość czeka.
Fizycznie wciąż była w domu, ale
duchem już zdążyła ich opuścić.
(...) ludzi poznaje się dobrze dopiero wtedy, kiedy się z nimi raz porządnie pokłóciło. Dopiero potem można oceniać ich charaktery.
Nie ma takiego gniewu, który by trwał wiecznie.
A ja świata nienawidzę, bo zżera go arogancja,
Biorę od niego dokładnie tyle, ile mogę dać,