I może tak jest lepiej, bo niektóre rzeczy nie powinny ...

 Miłość nigdy nie idzie w parze z rozsądkiem.

 Człowiek, który poddaje się losowi, staje się ludzkim wrakiem.

 Pozostać w raju i być w nim szatanem? Wrócić do piekła i stać się tam aniołem?

 Gdy bieda włazi drzwiami, miłość wlatuje oknem.

 Wyobrażałem sobie, że może rzeczywiście jest nadzwyczajnym człowiekiem. Po prostu jest sobą i basta. I może właśnie temu zawdzięcza swoją siłę.

 Nigdy nie jest tak źle, jak się zdaje.

 Oto nowa wiedza: do ognia należy dokładać, a nie rozpaczać, że zgaśnie.

 Prawda jest jak tlen, otrzymasz zbyt wiele i się rozchorujesz.

 To, co nic nie mówi, nie kłamie.

 Obejmuję ją. Jest mi niezręcznie i od razu czuję, że jestem gdzieś, gdzie nie pasuję.