
Właśnie nadeszło Kiedyś i nic się nie zgadza.
Właśnie nadeszło Kiedyś i nic się nie zgadza.
Kiedy człowiek spogląda w otchłań, otchłań nie powinna do niego machać.
Wspomnienie śmierci i bólu było zbyt niemiłe nawet dla nas.
Fizyczność nie jest prawdziwą miarą prawdy.
Złote rybki nigdy nie urosną większe, niż akwarium, w którym się znajdują.
Daj rękę, pójdziemy wstecz po naszych wspólnych śladach, pozwól, że poprowadzę cię raz jeszcze.
Pycha jest zaraźliwa. Jeśli jedna ze stron ją okazuje, druga natychmiast się zaraża.
Tylko to, co jest śmiertelne niesie w sobie życie.
Taka jest właśnie przeszłość: unosi się, potem osiada i gromadzi warstwami.
Jeśli się straci czujność, pogrzebie cię.
jestem zaczadzona pięknem mojego ciała.
patrzyłam dzisiaj na siebie twoimi oczyma. odkryłam
miękkie zagięcie ramion znużoną okrągłość piersi
które chcą spać i powoli na przekór sobie staczają się
w dół. moje nogi rozchylające się oddające bezmiernie
aż po krańce których nie ma to co jest mną i poza
mną pulsuje w każdym liściu w każdej kropli deszczu.
widziałam się jak gdyby poprzez szkło w twoich
oczach patrzących na mnie czułam twoje ręce na
ciepłej napiętej skórze moich ud i posłuszna twojemu
rozkazowi stałam naga naprzeciw wielkiego lustra.
a potem zasłoniłam oczy twoje żeby nie widzieć i nie
czuć samotności mojego rozkwitłego tobą ciała.
Ty naprawdę jesteś obłąkany.