
...trzeba mi teraz trochę samotności, żeby sklecić siebie w jakąś ...
...trzeba mi teraz trochę samotności, żeby sklecić siebie w jakąś całość, tak bardzo czuję się rozbita.
I tylko przyjdź. Dotknij mnie czule i przytul tak, abym zapomniała o wszystkim.
Ci, którzy żyją nadzieją, widzą dalej. Ci, co żyją miłością, widzą głębiej. Ci, co żyją wiarą, widzą wszystko w innym świetle.
Cisza jest święta. Zbliża ludzi, gdyż tylko ci, którzy się dobrze ze sobą czują, mogą siedzieć w milczeniu.
Życie zaczyna się tam, gdzie kończy się przytulna strefa ochronna.
Gdy spodka się człowiek wiary z człowiekiem wiedzy i człowiekiem światła, który z nich zrobi najwięcej zamieszania? Człowiek wiary z jego żołnierską powinnością.
Jeśli ktoś słucha dostatecznie pilnie i długo ludzie powiedzą mu więcej niż sądzą.
Możesz być otoczona przez chmury, ale zawsze będziesz dla mnie jak słońce.
Jest tak, jak powiedział: wierzymy w to, co chcemy, gdy zachodzi taka potrzeba.
Twoje usta nawet świętego sprowadziłyby na złą drogę.
Wolnym bowiem jest człowiek tylko wtedy, gdy jest samotny.