
Nie ma we mnie nic oryginalnego, jestem zbiorowym dziełem wszystkich, ...
Nie ma we mnie nic oryginalnego, jestem zbiorowym dziełem wszystkich, których w życiu poznałam.
To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem.
Prosta gra. Wygrywasz, żyjesz. Przegrywasz, giniesz. Kropka.
Łatwiej być samotną. Nienawidzę tego, ale tak jest łatwiej.
To nie słowa ranią, lecz sposób w jaki je wypowiadamy.
Jesteś jak rybacki hak, który raz wbity, wyrwać można tylko z krwią i mięsem.
Sens istnieje. Tylko jest ukryty przed nami. Ukryty zbyt dobrze.
Gdy umysł jest spokojny i zajęty pozytywnymi myślami, ciału trudniej jest zachorować.
Rozpamiętywanie żalów to jak jazda samochodem, który ma tylko wsteczny bieg.
Jak mierzyć stratę? Jak liczyć, ważyć, oceniać smutek?
Uczucia są jak dzikie zwierzęta - nie doceniamy ich gwałtownej natury, dopóki nie otworzymy klatek.