Dobre czasy to nie te, w których się żyło, ale ...
Dobre czasy to nie te, w których
się żyło, ale które się wspomina.
Ja zaś kulę się wtedy w sobie i myślę,
jak straszną rzeczą jest wiedzieć o sobie wszystko.
bądź przy mnie blisko
bo tylko wtedy
nie jest mi zimno
Miłość, która niczego nie buduje, umiera w straszliwych cierpieniach.
Zawód miłosny może zmienić ludzi w potwory przepełnione smutkiem.
Człowiek jest najgorszym, najbardziej zwierzęcym stworzeniem ze wszystkich istot żyjących.
Nie ma gorszej samotności niż ta, którą przeżywa się we dwoje.
Ten facet był jak nałóg - brzydki, niezdrowy i groził zawałem.
Sadysta chce uciec od swojej samotności i uczucia uwięzienia, czyniąc z drugiego człowieka nieodłączną część samego siebie. Wchłonąwszy w siebie drugiego człowieka, który go uwielbia, wyolbrzymia sam siebie i podnosi własną wartość.
To wszystko zaczyna się właśnie w nocy.
Jestem jedynym człowiekiem, który ma
własne kino, ale z tego kina nie może wyjść.
I to są właśnie moje noce.
Kocha się za nic i mimo wszystko.
Nie tylko wtedy gdy jest dobrze i pięknie.