
Nie wiem czy u mnie bardziej złamane jest serce, czy ...
Nie wiem czy u mnie bardziej złamane jest serce, czy umysł.
Trzeba marzyć o rzeczach, o których nigdy się nie słyszało.
Człowiek słyszy to, co chce usłyszeć.
A śmierć mijała mnie lekceważąco, rzucając jedynie:
- Nie, na Ciebie jeszcze nie dano mi pozwolenia
Jak można czegoś chcieć i równocześnie obawiać się tego?
"Och" było odpowiednim słowem. Krótkim i neutralnym, mogącym wyrażać wszystko i nic.
Wszystko co udaje Ci się zdobyć, to tylko kolejna rzecz, którą stracisz.
Niebo wciąż marzy o objęciach ziemi.
Jak to się dzieje, że nikt mnie nie rozumie, a wszyscy mnie uwielbiają?
Ja sam muszę nad czymś zapłakać.
Nad czymś konkretnym,
a nie tylko nad wspomnieniami.
Wynocha z mojego nieba, chłopaki!