Każda niedopowiedziana prawda jest początkiem kłamstwa.
Każda niedopowiedziana prawda jest początkiem kłamstwa.
Nocą myśli mają nieprzyjemny zwyczaj zrywania się ze smyczy.
Zrozumiesz, kim jesteś dzięki temu, kim byłeś.
W niedzielę, to nie widać mnie za wiele,
się nie golę, chromolę.
Nie widać w ogóle, do środka się tulę,
do siebie się tulę, do wewnątrz się tulę,
i nie widać mnie wcale,
na zewnątrz się nie palę
do świata się nie palę - nie palę się wcale.
Zrobiłbym dla ciebie wszystko, nawet gdybym miał sprzeciwić się własnej naturze. Dla ciebie wyrzekłbym się wszystkiego, co posiadam, nawet duszy. Jeżeli to nie jest miłość, nie umiem zaofiarować ci niczego więcej.
Zabić się to tyle, co dowieść, że mimo wszystko myślało się poważnie.
Miesiąc minął szybko. Wolał nie zostawać na miejscu zbyt długo.
Ludzie odpoczywają także, kiedy nie są zmęczeni. Zmęczenie bywa kulturowe, nie fizyczne.
To co widzialne jest doczesne, a to, co niewidzialne, jest wieczne.
Można wznieść się bardzo wysoko i upaść bardzo nisko, lecz mało komu się udaje wpłynąć na to, kiedy i jaki obrót obierze los.
Pozostaje żyć. Po prostu i cudownie żyć. Nie: chcieć żyć, lecz: żyć.