
Strach wszystko zabija: rozum, serce, a zwłaszcza fantazję.
Strach wszystko zabija: rozum, serce, a zwłaszcza fantazję.
Wszystkich walczących z Bogiem, zawiadamiam, że są wierzący - gdyby nie wierzyli, to by nie zwalczali czegoś czego nie ma
Nie ma żadnego "przedtem". Jest tylko teraz i to, co nastąpi zaraz potem.
To naprawdę dziwne, czego miłość uczy człowieka o jego niedoskonałościach.
Ból żąda by go czuć.
Można mieć poczucie, że się tonie, nawet jeśli w zasięgu wzroku nie ma skrawka wody.
Anioły. Jeśli jest się bardzo cicho, słychać, jak chichoczą.
Na pewno jest tak, że to, co przeżywa się z kimś, wspólnie z kimś – przeżywa się podwójnie.
Człowiek człowiekowi panią z dziekanatu.
Królowa pik rozłożyła się sama na stole. Że też nie było jej wstyd.
Serce milczy, a instynkt podpowiada mi, że powinnam się zwinąć na łóżku w kłębek i rozpłakać.