Nawet najnormalniejszy człowiek zaledwie wisi na śliskim sznurze normalności. Obwody ...
Nawet najnormalniejszy człowiek zaledwie wisi na śliskim sznurze normalności. Obwody normalności wbudowano w ludzkie zwierzę wyjątkowo niedbale.
Chodząc ulicami, płaczę do siebie. Nie za bardzo, więc nikt nie zauważa.
Pamiętaj, że kochamy się do szaleństwa, więc możesz mnie całować, kiedy tylko zechcesz.
Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł.
Czasami trzeba dopuścić zło,
by mogło się to ostatecznie obrócić w dobro.
Wszystko musi ku czemuś zmierzać.
Każdy musi pójść za własnym przeznaczeniem.
Odwaga powstaje w brzuchu - a wszystko inne to tylko zwątpienie!
Chcę cnoty, co nie zmienia kobiety w diablicę.
Nie mogę nikogo niczego nauczyć. Mogę tylko sprawić, że zaczną myśleć.
To straszne urodzić się bez wyobraźni. Ciekawe, czy to leczą?