
Szkoła była miejscem przyjaznym dla rozkrzyczanych, narzekających i jednomyślnych.
Szkoła była miejscem przyjaznym dla rozkrzyczanych, narzekających i jednomyślnych.
Każdy z nas jest swoim chiroscuro, własnym kawałkiem iluzji, który stara się przerodzić w coś konkretnego, coś realnego.
Pieniądz jest jak każdy inny wirus: przeżarłszy duszę, w której zagościł, odchodzi w poszukiwaniu świeżej krwi.
Sport to zdrowie.
Człowiek sukcesu to ktoś, kto potrafi zbudować solidne fundamenty z cegieł, którymi inni w niego rzucają.
Jesteśmy zbieraczami pięknych chwil.
Pesymizm, pesymizm - w nim tkwi najgorsze zło.
Zdumiewa mnie dziś, jak wiele sobie dawaliśmy, gdy mieliśmy niewiele. Jak naturalne było, że się prosi, dostaje, dziękuje i odwzajemnia.
Tak cię pochłania bycie sobą, że nie masz nawet pojęcia, jaka jesteś nadzwyczajna.
Żadna walka nigdy jeszcze nie udowodniła, że ktoś ma rację lub że jej nie ma.
Staram się, jak mogę, rozmyślam o wszystkich najbliższych po kolei, uwalniam ich z pamięci niczym ptaki z klatek i zamykam za nimi drzwi, żeby przypadkiem nie powrócili.