
Na dworze bambus przesiewa wiatr z odwiecznym, smutnym szumem.
Na dworze bambus przesiewa wiatr z odwiecznym, smutnym szumem.
Miłość to wiatr wiejący w żagle życia. Nie kocha się po coś, czy wbrew czemuś. Kocha się... tak po prostu. I właśnie to jest najpiękniejsze w tym uczuciu.
A wszystko może się zmienić wraz z ostatnim słowem.
Na pewno właśnie na tym polega piekło. Na powtarzalności.
Jestem martwy, ale to nie jest takie złe.
Skoro jest tak świetnie, dlaczego nie jest dobrze?
Uczucie nie warte pielęgnowania to poczucie winy.
Życie tka się tylko raz.
Nic nie można powtórzyć.
Umierasz i nie wiesz dlaczego.
O tyle więcej niż siebie samych lękamy się bliźnich, co też oni o nas pomyślą.
Kto drogi prostuje, ten w polu nocuje.