
Na dworze bambus przesiewa wiatr z odwiecznym, smutnym szumem.
Na dworze bambus przesiewa wiatr z odwiecznym, smutnym szumem.
Śmiech to dziwny odgłos. Tyle się go wszędzie słyszy, a rzadko kiedy jest prawdziwy.
Rozpacz to ciemność i chłód, i samotność. Grzech rozpaczy, o którym mówił ksiądz, to lodowaty grzech odcięcia się od ciepłych, pełnych życia kontaktów z ludźmi.
Miłość to partia kart, w której wszyscy oszukują - mężczyźni, by wygrać, kobiety, by nie przegrać.
Umrzeć ze śmiechem na ustach to z pewnością najchwalebniejszy ze wszystkich chwalebnych rodzajów śmierci.
Człowiek nie może żyć, nie wiedząc, po co żyje.
Jak mówią Francuzi: im więcej zmian, tym bardziej jest tak samo.
(...) można chcieć przestać żyć, nie pragnąc umrzeć.
Gdy los się nam uśmiecha, spotykamy przyjaciół, a gdy nam jest przeciwny, ładną kobietę.
- Czasem życie jest naprawdę do dupy. Ale wiesz czego się trzymam? Chwil, które nie są do dupy. Cała sztuka polega na tym, by umieć je dostrzec.
Życie nie ma przycisku drzemki.