Miłość to znaczy dawać, nie oczekując niczego w zamian.

 Nie możesz ratować innych, póki nie uratujesz siebie.

 Tak ciężko stracić kogoś, z kim jeszcze nie załatwiło się wszystkich spraw.

 Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytając o powód smutku, sprawia, że wraca radość.

 Życie nauczyło ją doszukiwać się bólu
poprzez zdawkowy uśmiech, a nieszczerości i obłudy
- w komplementach i pochlebstwach.

 Wystarczy tak mało, niedostrzegalny powiew wiatru, by sprawy lekko się przesunęły i to, za co jeszcze przed chwilą człowiek gotów był oddać życie, nagle ukazuje się jako pozbawiony treści bezsens.

 Gdybym się nie urodziła, tobym nie musiała umrzeć. Widocznie wszystko, co się zdarza, po prostu ma się zdarzyć.

 Trudno jest czasem zrozumieć drugiego człowieka. Zwłaszcza gdy jest nim mężczyzna.

 Dla wierzącego zapomnieć o modlitwie to zapomnieć o życiu.

 Kochać kogoś, to przede wszystkim pozwalać mu na to, żeby był, jaki jest.

 To co widzą inni może być złudne i nie zawsze oznacza, że człowiek ma się dobrze.