Bywa i śnieg w maju.
Bywa i śnieg w maju.
W nowoczesnych oborach podwiesza się krowy na pasach, tuż nad podłogą, aby
nie traciły energii na stanie. Mają się skupić tylko na dawaniu mleka. Przez całe życie nie widzą nieba nad sobą, ani pola, ani lasu. Tylko beton. Kurom obcina się dzioby, żeby się nie raniły stłoczone w klatkach. Ja nie jem mięsa od ćwierć wieku. Okrutnie traktujemy braci mniejszych, a przecież gdy popatrzy
się w oczy małpy, widzi się człowieka.
Nasza przemiana to tylko chwila w ewolucji.
Sztuka, chwała i wolność przemijają, a przyroda zawsze jest piękna.
Natura jest miejscem, gdzie możemy się ukryć. Jest jak życzliwa matka, która zawsze przyjmuje nas z otwartymi ramionami, bez względu na to, kim jesteśmy i co zrobiliśmy. Natura jest tak piękna i nieoceniona, że nie jesteśmy w stanie tego uchwycić ani zrozumieć.
Natura jest niezwykła. Wyrządzana przez człowieka jej krzywda jest nieodwołalna. Powinniśmy chronić jej dzikość i zachować nienaruszony stan. Tylko ona jest w stanie przetrwać, jeżeli my zadecydujemy o jej przetrwaniu.
Biada temu domowi, gdzie krowa dobodzie wołowi.
Każde drzewo, każdy fragment roślinności stanowi dla mnie otwartą księgę, w której czytam z zachwytem. Natura jest dla mnie niemym, ale jakże wymownym językiem, którym mówi do mnie Bóg.
Naturę możemy pokochać, lecz nigdy jej nie zrozumiemy. To co czyni ją piękną, to że jest nieuchwytna, nieprzewidywalna. Jest to cud, którego nie możemy do końca pojąć, ale którym możemy się zachwycać i starać się chronić.
Strzelista palma podwyższa niebo.
Natura jest dla duszy tym, czym jest tlen dla ciała. Pobudza nas, wzmacnia, odświeża i czyni nas zdolnymi do czynienia dobra. Bez niej wszystko staje się szare i monotoniczne
Gdy widzimy się z naturą, oczywiście widzimy tylko jakoś powierzchownie. Głębszą jej prawdę może więdnąć tylko ten, kto sam doświadcza życia, co wartością ma tylko to, co w nim zakwita z własnego korzenia.