
Urojenie świata urojonego. To prawda.
Urojenie świata urojonego. To prawda.
Prawda, onej zaiste, prawdziwej prawdy, ni jest rzeczą, ’cóżby forma języka była umiarkowana, wedle właściwości języka, dążąca zaobiecać klasyfikowanie zaistniałości.
Prawda jest tylko jedna. Trzeba ją szanować i czasem zachować dla siebie.
Kiedy prawda pojawia się jako obowiązujący banał – to znaczy,
że umarła i nie jest już prawdą.
Prawda jest rzeczą skomplikowaną. Możemy ją interpretować na wiele różnych sposobów, ale jego istota nigdy się nie zmienia. Możemy starać się ją ukryć, zignorować lub zapomnieć, ale zawsze wraca. Prawda jest jak echo - daje znać o sobie dopiero po pewnym czasie, ale zawsze wraca.
Cierpienie należy do życia, jeśli cierpisz wciąż żyjesz
Dobro wraca, pamiętaj wróci.
Pomagaj, bądź dobry, daj od siebie wiecej. Nie każdy tą pomoc odwzajemni ale znajdzie sie garstka ludzi co to doceni.
Czasem prawda jest tak niewygodna, że lepiej z nią przestać korespondować. W końcu prawda nie jest czymś, co można posiadać na wyłączność.
Głupstwo zawsze podąża najkrótszą drogą, a prawda - najdłuższą. Prawda jest zawsze powolna. To jest jedna z jej cech charakterystycznych. Nigdy nie spieszy się, nigdy się nie spóźnia.
Rozważanie prawdy zawsze jest trudne, ale już jej prononowanie może być niemal niemożliwe. Prawda jest jak słońce. Jej światło jest tak silne, że zasłania wszystko inne.
Prawda jest jak deszcz, często budzi zdziwienie, który ma parasol, a który nie. Tylko niektórzy z nas doceniają jej czystość, gdy spada na nasze głowy. A reszta biegnie jak zwariowana do najbliższego schronienia.