Zostaje Ci wzruszenie ramion - pamiątkowy gest po tym, że umieliśmy latać.
Może byłam starsza od siebie samej?
Uczucia nie mają wieku.
Między dobrem a złem jest zawsze cienka drzazga symetrii.
Też nie jestem geniuszem, ale są granice niedorozwoju technicznego.
Prawdziwy mężczyzna jest paradoksalnie niemożliwy.
Może byłam starsza od siebie samej?
Za długie siedzenie w bibliotekach osłabia kontakt z rzeczywistością.
Nadzieja na Miłość jest cnotą Wiary.
Za często mówię prawdę, to grzech.
Miłość, homo czy hetero, jest mezaliansem genitaliów z duszą.
Jestem heretykiem miłości, moje łzy płoną do Ciebie.