
Niedoświadczony człowiek patrzy przeciwnikowi na ręce, wytrawny - obserwuje jego twarz.

- Co ważniejsze: wolność czy szczęście?
- Nie możesz być szczęśliwy jeśli nie jesteś wolny.

Tłum z płonących dzielnic, chcą przeżyć. Kto ich o to prosił?

Niedoświadczony człowiek patrzy
przeciwnikowi na ręce, wytrawny - obserwuje jego twarz.

Nie martw się, Astrid, to
tylko ETAP. Ogarniasz? Tylko ETAP.

Tu jest jak w gigantycznym psychiatryku.

Niedoświadczony człowiek patrzy przeciwnikowi na ręce, wytrawny - obserwuje jego twarz.

Gdyby każdy z tych słoików był wielkim diamentem, Sam i tak wolałby nutellę.

Ale kiedy rzeczywistość była beznadziejna, fantazja stawała się niemal niezbędna.

Oto piękno światła. [...] Oświetla przedmioty, ale również oślepia i odwraca uwagę.

- Nadal śni ci się,
że dręczysz zwierzęta?
- Nie, doktorze, śni mi się,
że dręczę pana.

(...) jak to 'dziwnego'? Przecież w ETAP-ie wszystko jest dziwne.