Żyjemy w świecie pozorów, pozorujemy ...
Żyjemy w świecie pozorów, pozorujemy więc, że żyjemy.
Wierny małżonek, a dobry małżonek to jednak nie to samo.
Każdy był jak figura w kartach - z jednej strony do góry nogami.
Są rzeczy, które możemy zmienić,
i takie, na które nie mamy wpływu.
Mam wrażenie, że poranki klaszczą. Żeby mnie obudzić.
Największym skarbem człowieka jest życie. Trzeba przez nie przejść tak, by nie zranić drugiego człowieka, bo jutro możemy już
nie mieć okazji powiedzieć “Przepraszam”.
Ludzi można, według mnie podzielić na „leniwych"
i „pracowitych”. „Leniwi” czekają na pomoc innych
a troskę o swoje zdrowie składają na barki lekarzy, bioterapeutów itp. „Pracowici” natomiast chcą pomóc sobie sami i poznać przyczyny swoich chorób;
nie zawsze jednak wiedzą jak to zrobić.
Wyszczekany głupiec zwykle wyciera twarzą podłogę.
Twoje życie będzie świętem, jeżeli potrafisz się cieszyć ze zwykłych codziennych rzeczy.
Strach, strach, strach! Życie to dyktatura obezwładniającego strachu, cień gilotyny.
Gdy przyszedłeś na świat, wszyscy się cieszyli tylko ty płakałeś,żyj tak, abyś przy śmierci się cieszył, gdy wszyscy będą smutni.