Dym z komina nie zawsze ...
Dym z komina nie zawsze jestzaproszeniem na obiad
Czas i zdrowie to dwa cenne skarby, których nie rozpoznajemy i nie doceniamy dopóki się nie wyczerpią.
Życiem rządzą same sprzeczności. Nigdy nie będziemy w stanie zrozumieć tych wszystkich pokręconych zależności.
W apatii jest wolność, dzikie, odurzające wyzwolenie, którym prawie można się upić.
Odpierwiastkuj się ode mnie ty ilorazie nieparzysty bo jak cię zalgorytmuje to ci zbiór zębów wyjdzie poza nawias.
Jeżeli już o coś zabiegasz,
idź na całego, w przeciwnym
razie nawet nie zaczynaj.
Potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia, a dobrowolnie wybieramy emocjonalna anoreksję. W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! Obejmij mnie! Kochaj mnie! A jedyne co wychodzi z naszych ust, to słowa nie mające żadnego znaczenia.
(...) Zawsze miej odwagę, by żyć. Nigdy nie bój się, że popełnisz błąd. Choćby nie wiem, co się wydarzyło, miej odwagę, by być sobą.
W tej chwili mogę być Alexem, a nawet Beyonce, ale o koncert poproś później.
Pamięć to śmietnisko podświadomości.
Rozkład aktywnych sił w społeczeństwie wyklucza rewolucję.