Niech żyje wesołość! Kto wie, ...
Niech żyje wesołość! Kto wie, czy świat potrwa jeszcze trzy tygodnie?
Niech życie moje zwie się: wieczna zmienność
W wiecznej jedności na duszy cokole.
Po uczynkach ich poznacie.
Młodzi ludzie sądzą, że pieniądze to wszystko, a gdy są starsi, to wiedzą o tym.
Trzeba kochać życie, aby je przeżywać,
i trzeba przeżywać życie, aby je kochać.
Znacie to miejsce, gdzie człowiek jest sam...
I może jeszcze Bóg, jeśli w niego wierzycie.
Oczywiście Bóg może być w nim obecny,
nawet jeśli w niego nie wierzycie.
To do niego podobne.
Dziś jest wspaniały dzień, żeby umrzeć, nawet pierdolone słońce ma kształt trumny.
Z dziś zwyciężonych dla jutrzejszych zwycięzców powstają oręże i tarcze.
Miałeś już w życiu taki moment, w którym sam nie wiedziałeś co czujesz? Kiedy gubiłeś się w własnych myślach? Gdy kogoś ci brakowało, ale wszystkich od siebie odrzucałeś?
Lepiej się pamięta, co zdarzyło się wiele lat temu, niż wszystko, co działo się wczoraj.
Szlachcicowi prostemu wstyd słowo łamać, a cóż dopiero księciu i wodzowi.