Umrzeć dla Niewidzialnego – oto metafizyka!
Umrzeć dla Niewidzialnego – oto metafizyka!
Powinno się być jak chleb,który dla wszystkich leży na stole,z którego każdy może kęs sobie ukroić,nakarmić się, jeżeli jest głodny.
Życie nauczyło ją, że nie istnieją proste odpowiedzi i szczęśliwe zakończenia.
Odbiorą nam chleb od ust, jeżeli nie nauczymy się nim dzielić.
Łatwo jest potępić, zniszczyć i zdeptać człowieka. Trudniej jest poświęcić mu swój czas, podać dłoń i pomóc zrozumieć istotę jego błędów.
Zwątpienie jest dowodem na posiadanie wiary.
Plotki, nawet prawdziwe, są jak płomienie: odetnij dostęp tlenu a zamigocą i zgasną.
Choć życie nasze splunięcia niewarte,Evviva l`arte!
Człowiek rodzi się nie dla przyjemności, lecz dla radości.
(...) ten, kto uratuje ci życie już na zawsze jest za ciebie odpowiedzialny.
Nikt nie jest nieszczęśliwy bez własnej winy.