
Pozostał alkohol. Tam wciąż jeszcze pół mnie.
Pozostał alkohol. Tam wciąż jeszcze pół mnie.
W każdym stuleciu jest pięć lat dostatku, po czym wszystko się wali...
Dlaczego czasami tak trudno jest rozmawiać? Zamiast prośby o wyjaśnienie serwujemy chłodne spojrzenia. Zamiast żartu - milczenie. Potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia, a dobrowolnie wybieramy emocjonalna anoreksję. W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! Obejmij mnie! Kochaj mnie! A jedyne co wychodzi z naszych ust, to słowa nie mające żadnego znaczenia.
Spędziłem życie na adorowaniu śmierci.
Nieprzemyślane dobre uczynki przynoszą więcej korzyści niż przemyślane, ale okrutne.
Niespodzianki sprawiają, że życie jest możliwe.
Chwila szczęścia znaczy więcej niż tysiąc lat sławy.
Strach buduje mury zamiast mostów. A ja chcę życia pełnego mostów, a nie murów.
Dobrze jest oprzeć się o drugiego, bo nikt nie dźwiga życia sam.
Mamy prawo popełniać błędy. Oprócz jednego: tego, który niszczy nas samych.
Za dużo chcemy ogarnąć rozumem. Powinniśmy pamiętać o sercu.