
Czułam się jak zabawka, którą ktoś nakręcił, a potem zostawił.
Czułam się jak zabawka,
którą ktoś nakręcił, a potem zostawił.
Czuł się sobą i innym być nie chciał. Pragnął teraz tylko stać się lepszym niż dotychczas.
Przyjrzyj się temu, co dziś nazywasz problemem, katastrofą albo kryzysem, i zadaj sobie następujące pytanie: Czy za pięć lat będzie to miało jakieś znaczenie? Odpowiedź najczęściej brzmi: „nie”. […] Zbyt często zadręczamy się błahostkami.
Nie ma ważniejszego zadania na świecie, jak bycie miłym i pełnym uroku. Krzewić radość dokoła siebie, promieniować szczęściem wokół, rozlewać jasność na ciemnych drogach życia... Czyż nie jest to wyświadczaniem innym największej przysługi?
Ludzie wielbią słońce, które świeci jasno na niebie, a nie to, które jeszcze nie wzeszło.
Nie płacz, że skończyło się, uśmiechnij się, że mogło się wydarzyć. Chociaż wszystko jest przemijające, niektóre rzeczy pozostają w nas na zawsze.
Nigdy nie jest za późno i nic nie jest za późno gdy w grę wchodzi człowiek.
Być może istnieją czasy piękniejsze, ale te są nasze.
Nic tak nie tłumi zdolności do współczucia jak nieustająca rozpacz.
Mur dzielił ludzi i po to był postawiony; nie umiem tego krócej wyrazić.
Uczynki popełnione w ciemnościach nie ukryją się przed światłem dnia.