
Inspiracje:

(...) cholerny realizm życiowy. Odziera nas ze złudzeń.

Ginący królik krzyczy wśród zielonych łąk.
Góry zaciskają potężne dłonie, pełne ukrytego ognia.
W morzu żyją rekiny, w oczach ludzi nienawiść.

Bo ja się wtedy nawet starałam pilnować, żeby nie zajść w złudzeniach za daleko, żeby w pewnym momencie nie dostać po głowie. No i przede wszystkim starałam się “na nas” nic nie budować. To miała być zupełnie nieżyciowa historia.

Wytrwałość przynosi pomyślny los.

Człowiek sam sobie, gdyby się nawet najbezwzględniej sądził, krzywdy nie zrobi.

Puste pokoje. Dwa słowa, ile treści.

Życie, które łatwo jest zepsuć, a naprawić tak trudno.

To taka gra - odezwała się Isa. - Gra, która toczy się w mojej głowie.

Żadna podróż po śmierci nie będzie taka ciekawa jak ta przez życie.

Czy ty nie czytałaś o kulturze arabskiej, zwyczajach, historii, tradycji?
Nauczyłaś się paru słów i uważasz, że to wystarczy, aby brać sobie za męża Araba?