
To jedna z rzeczy, do których będziesz musiał w związku ...
To jedna z rzeczy, do których będziesz musiał w związku ze mną przywyknąć: gdziekolwiek jadę, zabieram ze sobą całe moje życie.
Podświadomość jest uparta i tajemnicza, i naprawdę zawsze w końcu zrobi to, co zechce.
Jeśli chcesz żyć pełnią życia, dbaj o swoje myśli jak o coś najcenniejszego.
Ja się nie zmieniłam, wciąż jestem taka sama, ale nie chodzę już tam, gdzie mnie nie chcą, nie dzwonię do tych, którzy nie odbierają, nie piszę do tych, którzy mi nie odpowiadają i odchodzę z miejsc, gdzie nie jestem mile widziana.
Nadanie sensu życiu może doprowadzić do szaleństwa, ale życie bez sensu jest torturą niepokoju i próżnych pragnień, jest łodzią pragnącą morza i jednocześnie obawiającą się go.
I ja się zakochałam tak potwornie, że np. poprosiłam go do tańca - to była piosenka "Gdy tańczę z tobą to świat się uśmiecha'' i on mi odmówił. Ja natychmiast postanowiłam popełnić samobójstwo. I pamiętam, że postanowiłam truć się gazem (...) puściłam gaz i postanowiłam pożegnać się z życiem. I wtedy moja mama zawołała "Agnieszka" czy tam "Agusiu, zupa na stole". I ja wyjęczałam umierającym głosem syreny: "Ale jaka?". I usłyszałam z kuchni: "Pomidorowa". Postanowiłam przed śmiercią jeszcze zjeść jeden posiłek i jakoś mnie ta zupa na tyle wzmocniła, że do tej pory żyję.
Bywa, iż sobą zdumiewam siebie.
Za dużo chcemy ogarnąć rozumem. Powinniśmy pamiętać o sercu.
Nie jestem sama, ponieważ mam w sobie dziecko. Ja to już naprawdę czuję.
Spokój, łzy. Proszę siedzieć tam, gdzie wasze miejsce!
Wróg, którego nie widać, zawsze wydaje się najbardziej przerażający.