(...) odwagę i głupotę dzieli bardzo cienka linia.
(...) odwagę i głupotę dzieli bardzo cienka linia.
Niepokoi nas to, czego nie rozumiemy.
Jest tak: nie otrzymujemy krótkiego życia, ale czynimy je krótkim, i nie brakuje nam życia, ale je trwonimy.
Trudne życie to nic innego jak brak łatwego życia.
Niektórzy mówią, że nad losem nie da się zapanować, że przeznaczenia nic nie zmieni. Ale ja wiem swoje. Los jest częścią naszego życia. Trzeba tylko trochę odwagi, by to zrozumieć.
A życie jego – trud trudów,
A tytuł jego – lud ludów;
Z matki obcej, krew jego dawne bohatery,
A imię jego czterdzieści i cztery.
Najsmutniejsi ludzie jakich w życiu spotkałam, to ci, którzy nie interesują się niczym głęboko. Pasja i zadowolenie idą ze sobą w parze, a bez nich każde szczęście jest wyłącznie chwilowe, nie ma bowiem bodźca, który by je podtrzymywał.
Możesz chcieć zabić się codziennie, ale grunt to zawsze znaleźć wymówki, żeby tego nie robić.
Życie to jest coś znacznie mocniejszego i znacznie trudniejszego, coś o wiele bardziej mylącego, niż żadna filozofia. Nikt nie może wiedzieć, co to jest życie, dopóki go nie przeżyje.
Kocham zwykłych, prostych ludzi. Prostych w relacjach, prostych we wszystkim, którzy nie boją się głupio wyglądać, nie boją się palnąć jakiejś bzdury. W towarzystwie takich ludzi, możesz się otworzyć, ponieważ podświadomie wiesz, że nie masz przed kim się popisywać. Bo tu sami swoi. Kiedyś zrozumiemy, że zewnętrzny blask jest niczym w porównaniu do wewnętrznego piękna. Ponieważ, to co jest ładne na zewnątrz, pozostaje ładne do pierwszego deszczu. A to co jest w środku, płonie zawsze. Nawet, jeśli tlą się tylko malutkie okruszki. Wystarczy lekki podmuch, żeby wzniecić żar. Kiedyś zrozumiemy, że dobroć, delikatność, czułość i troska, to przejaw wewnętrznej siły, a nie słabości.. Kiedyś na pewno zrozumiemy...
Trochę niepotrzebnej nauki w świecie należącym do serca.