
Co po honorze, kiedy pustki w worze.
Co po honorze, kiedy pustki w worze.
Celem polityki nie jest wyższe dobro, lecz mniejsze zło.
Poza tym nie można zabić czegoś, co nigdy tak naprawdę nie żyło.
To grzechy przysłaniają ludziom prawdziwy świat.
Posmutniałam. Żal mi było tego pana. Co z tego, że był pijany? Był nieszczęśliwy. Bardzo.
Człowiek zawsze może wstąpić na lepszą drogę – póki żyje.
Wmawiam sobie, że to był tylko zły sen,
i oddycham. Oddycham po to, żeby się upewnić, że jeszcze żyję, ponieważ
to wcale nie wygląda na życie.
Ileż śmierci trzeba nam przeżyć, by się nauczyć, że i my umrzemy.
W gwałtownej śmierci jest coś fascynującego.
Życie to nie jest posiadanie dobrej ręki. Chodzi o dobrze zagrać słabą ręką.
Czasem łatwiej przyznać nagrodę niż rację.