
Czymże w końcu jest życie jak nie wiecznym sztormem, który ...
Czymże w końcu jest życie jak nie wiecznym sztormem, który zgarnia wszystko, co nam na chwilę dane,
i zostawia na brzegu tylko nagie i poszarpane szczątki?
Człowiek staje się mądry dopiero wówczas, gdy zaczyna sobie uświadamiać swój brak mądrości.
Idąc unosimy ręce i konsekrujemy godziny, co uciekły przed wiatrem.
Entuzjazm to delirium rozumu.
Największą motywacją do życia, jest świadomość, że gdzieś tam jest ktoś, kto widzi w Tobie więcej niż Ty sam w sobie widzisz.
Legenda głosi, że kiedy dajesz dużo, nie oczekując niczego w zamian, a dostajesz kopa w dupę, to pewnego dnia przestajesz dawać i stajesz się zimnym skurwysynem."
Wszystko na tym świecie jest bzdurą. To tylko kwestia punktu widzenia.
Doszedłem do wniosku, że w życiu nie ma żadnych ustalonych zasad. Robisz to, co musisz, żeby przetrwać. Jeśli to oznacza ucieczkę od miłości twojego życia, żeby zachować zdrowie psychiczne, to tak robisz. Jeśli to oznacza złamanie czyjegoś serca, żeby nie złamało się twoje, robisz to. Życie jest skomplikowane - zbyt bardzo, żeby były rzeczy pewne. Wszyscy jesteśmy rozbici. Podnieś osobę, potrząśnij nią i usłyszysz grzechot ich rozbitych kawałków. Kawałków, które rozbili nasi ojcowie, nasze matki, nasi przyjaciele, znajomi albo ukochani. (Tarryn Fisher, Mimo naszych kłamstw)
Nie chwytaj lamparta za ogon, a jeśli chwyciłeś, nie puszczaj.
Moralność nie jest niczym innym niż uznaniem istnienia jakiejś zasady.
Najważniejsze w medycynie nie jest uratowanie od śmierci, lecz wyleczenie z choroby.