
Są w życiu chwile, kiedy czas i przestrzeń stają się ...
Są w życiu chwile, kiedy czas i przestrzeń stają się głębsze, a poczucie istnienia ogromnie się nasila.
Myślę, że od pierwszej sekundy
przyciągnęło mnie do niego coś innego.
To coś kryło się w jego uśmiechu, znałam
to, znałam cholernie dobrze. To samotność.
Bo ból był czymś wspaniałym, rozkosznym, pięknym, chociaż strasznym.
Wszystko, co udaje ci się zdobyć, to tylko kolejna rzecz, którą stracisz.
Przyjdą takie chwile, że będziemy mieć odmienne zdania i pokłócimy się, czy nawet będziemy podważać opinię drugiej strony. Przyjdą chwile, że moja miłość do ciebie wyciągnie na światło dzienne wszystkie moje skrywane lęki. Ale moja przysięga brzmi tak: cokolwiek by się działo, nigdy nie wyjdę z pokoju, dopóki się nie pogodzimy.
Nie wszystkie baśnie kończą się szczęśliwie...
Ci, których najbardziej
kochamy, potrafią nas najbardziej zranić.
Wychodzi na to, że prawdziwym celem naszego życia jest ta podróż, odkrywanie bez końca nowych horyzontów, nieustanne oswajanie świata. To dzięki temu życie staje się tak fascynujące.
Niebo akurat wygląda dokładnie
tak samo. Pewnie na tym polega cała tajemnica, kiedy próbuje się wrócić
do przeszłości. Trzeba spojrzeć w górę.
Raz jeszcze sprawdza się przysłowie, że nie należy sądzić człowieka- lub niziołka- po pozorach.
Podróż to nie to, do czego się dąży, lecz to, co wydarza się po drodze. Nie można zrozumieć drogi nie poznając jej krajobrazu, nie rozmawiając z ludźmi, nie smakując lokalnego jedzenia.