
Nie mówię wiele z wyboru.
Nie mówię wiele z wyboru.
Przerażające, że jedna osoba może znaczyć aż tyle.
Odrzuciłem sto prawd o tobie i stałaś się realna
Życie jest do bani, a potem się umiera.
Bo dom to nie są tylko ściany i dach - to przede wszystkim ludzie i uczucia, jakie ich ze sobą wiążą.
Czyż to nie ironiczne, że moje rany
tak strasznie wyglądają, a jednak są
znacznie mniej bolesne i groźne niż te
niewidzialne, które ty w sobie nosisz.
Zabawne, że można znać kogoś
od lat, a mimo to stale odkrywać w
nim coś, czego się przedtem nie zauważało.
Jeśli możesz czemuś nadać nazwę, przestaje być
takie straszne. Ludzie boją się tego, czego nie znają.
Punki są jak ptaki - samce bardziej się stroją.
Tam, gdzie jest życie, jest jednak i nadzieja...
Wola Boga obiera tajemnicze drogi. Jakby jego nieskończony duch lubił żartować.