
Użalanie się nad sobą było luksusem, na który nie miała ...
Użalanie się nad sobą było luksusem, na który nie miała czasu.
Jak pogoń za wiatrem. I bez przerwy na drugim planie.
Nie oczekuj zbyt wiele, a się nie rozczarujesz. To moje credo.
Dzisiejsza niedziela upłynęła mi okropnie pusto i głupio, czyli po prostu bez Ciebie. Muszę się na nowo do wszystkiego przyzwyczajać.
-Powiedział, że jest Ponurym Żniwiarzem.
-A dlaczego ponurym? Kombajn mu się zepsuł?
Miłość góry przenosi, wynosi (czasem) śmieci, ale nie leczy z alkoholizmu.
Miałam pewien romans, niepoważny, choć w wieku bardzo już poważnym.
- Wszystko. Ile obietnic
można wlać do jednego słowa?
Może nie perfekcja życia, a jego
chaos sprawia, że rzeczy nabierają znaczenia?
Im bardziej komuś zawierzyłeś, tym bardziej go kusiło, by cię zdradzić.
Tkwisz w mojej głowie, a ja tkwię w twojej.