
Użalanie się nad sobą było luksusem, na który nie miała ...
Użalanie się nad sobą było luksusem, na który nie miała czasu.
(...) bo nie ma na świecie mienia większego niż mieć siebie nawzajem.
Niekiedy uwolnienie gniewu jest gorszym błędem niż powściągnięcie go.
Ludzkie istnienie jest ulotne jak pasma mgły.
Im częściej człowiek o czymś rozmyśla, tym mniej się tego boi.
Ważne jest, aby się nie poddawać.
Każda dusza promienieje Bożym światłem.
Miłość? Jak można ją było znieść? Cierpieć z miłości? Gorzej. Cierpieć, bo nie ma miłości? Jeszcze gorzej. Cierpieć, bo jest, cierpieć, bo nie ma, cierpieć, że na co dzień nic o niej nie wiadomo.
Taka już ludzka natura, że pragniemy najbardziej tego, czego mieć nie możemy. Kochamy to, co mają inni, a nudzi nas to, co sami posiadamy. I tak jak rzadko udaje się nam sięgnąć po gwiazdkę z nieba, tak też z rzadka trwamy w miłości do tego, co zdobywamy bez większego trudu.
Ideał trwa tylko przez moment, więcej nie można od niego wymagać.
Trzeba strasznie dużo przeżyć, żeby dało się powiedzieć: "to nic".