Pisanie jest jak całowanie, tyle że bez ust. Pisanie jest ...
Pisanie jest jak całowanie, tyle że
bez ust. Pisanie jest całowaniem głową.
On nauczył mnie rzeczy najważniejszej
ze wszystkich. Żeby kłaść nacisk na życie.
Góry mają swoją moc, swoją świętą tajemnicę. Czyż nie wydają się być stroną, z której Bóg spogląda na świat? A jeśli tak, czyż nie jest to piękna myśl, że nasze spojrzenia łączą się z Jego spojrzeniem, gdy patrzymy na nie z uwielbieniem?
Wcześniej czy później sprawy, które
za sobą zostawiłeś, same cie dopadną.
Bo nic tak nie myli jak zmysły.
Czasem zależy nam na kimś i
lubimy spędzać z nim czas, ale
to nie wystarcza, żeby być razem.
Czas nie istnieje,
dlatego nie należy go tracić.
Nie lubię początków i końców.
Wolałabym wiecznie dryfować gdzieś pośrodku. Najgorsze w tym konkretnym końcu i początku jest to, że po raz pierwszy w życiu nie mam pojęcia dokąd zmierzam.
Ile razy można sklejać stłuczony wazon, zanim się go wyrzuci.
Za fasadą doskonałości kryje się
skłębiony chaos kłamstw i sekretnych smutków.
Zazdrość jest uczuciem najbardziej pobudzającym wyobraźnię.