(...) kosmos bezsenności jest wielowarstwowy i literacki.
(...) kosmos bezsenności jest wielowarstwowy i literacki.
Pozwalam swoim oczom nie widzieć prawdy za oknem tylko na króciutką chwilę.
Ambicja to ostatni azyl porażki.
Rację mają ci, którzy mówią, że słowa mogą sprawić ból większy niż pięści.
Plotki mają wiele wspólnego z piórami.Jedno i drugie rzadko ma jakąkolwiek wagę.
Nie kradną ,tylko biorą, co żle leży.
Jeśli kiedykolwiek miałam miękkie serce, zostało po wielokroć złamane.
Cóż to za dziwne uczucie, gdy się przestaje kochać! To jest jakby koniec świata. To prawda, że za oknem jest dzień, ale co z tego skoro jesteś ślepy.
Gdyby głupota zawsze była brzydka...
Trudno ufać komukolwiek,
gdy wszyscy wokoło zawodzą.
Materia ulega umysłowi.