
Często kocha się "z przerwami". To znaczy czasem jest tak, ...
Często kocha się "z przerwami". To znaczy czasem jest tak, że aż brzuch boli i oczy pieką, a czasem jest tak, "że można wytrzymać" i w ogóle myśli się mocno o czym innym.
Nic nie jest wieczne. Nawet Mona Lisa się rozpada.
Nie wybaczam. Nie wierzę w drugie, trzecie i dziesiąte szanse. Jak ktoś raz Cię wydymał, zrobi to ponownie.
Mów szczerze. To mój ulubiony rodzaj rozmowy.
Jeśli chcesz wygrać, nie możesz zbyt często oglądać się za siebie.
"Stary, zapytał go, po co tak wiele marzyłeś, skoro rzeczywistość jest tak brutalna. Stary człowiek spojrzał na niego i powiedział: właśnie dlatego."
Powiedział mi, żebym spróbował. Tylko to jedno słowo - spróbuj.
Zamiatanie wszystkiego pod dywan i
zamykanie w wygodnych skrytkach pamięci
czasami obraca się przeciwko nam.
Co dziecko, którym byłeś, pomyślałoby o dorosłym, którym się stałeś?
Kiedy człowiek boi się coś zrobić,
wtedy wie, że żyje. Ale kiedy człowiek
nie robi czegoś tylko dlatego,
że się boi, to wtedy jest martwy.
Normalność to tylko kwestia umowna.