
Często kocha się "z przerwami". To znaczy czasem jest tak, ...
Często kocha się "z przerwami". To znaczy czasem jest tak, że aż brzuch boli i oczy pieką, a czasem jest tak, "że można wytrzymać" i w ogóle myśli się mocno o czym innym.
Teraz dopiero sobie przypominam, jaka jest najlepsza odpowiedź, kiedy kobieta pyta, czy dobrze w czymś wygląda. A mianowicie na pytanie: jak wyglądam?- odpowiada się: szczupło. I w ogóle się
z nimi nie wchodzi w dyskusję.
Zwierzęta nie mają problemu z byciem obecne, więc ta obecność nauczyła mnie bycia obecnym. Człowiek, przecież, jest tylko gościem w domu zwierząt. Myślę, że wiele problemów na świecie zniknęło by, gdyby ludzie zaczęli patrzeć na siebie z tej perspektywy.
Książki były konieczną ucieczką, którą zawsze podejmowałam z radością.
Wydaję mi się, że w życiu nazbyt często tragedia goni tragedię.
Dobrze i pięknie jest tu, gdzie jesteśmy,
ale nie umiemy tego dostrzec, docenić ani
polubić, bo coś gna nas tam, gdzie nas nie ma.
Z czego umarłem? nie mów, że z rozpaczy.
Życie składa się z małych tajemnic.
Ciężar bycia przywódcą
- dokonywanie wyborów, kiedy
żadna z możliwości nie jest dobra.
Jestem wolnym duchem, który nigdy nie miał dość odwagi na wolność.
Pokój to coś, co mamy w czasie, kiedy dojrzewa kolejna wojna.