Dzisiejsza niedziela upłynęła mi okropnie pusto i głupio, czyli po ...
Dzisiejsza niedziela upłynęła mi okropnie pusto i głupio, czyli po prostu bez Ciebie. Muszę się na nowo do wszystkiego przyzwyczajać.
Nie można rozłączyć tego, co jest jednością.
Pomyślałem sobie, że mam piękne życie i że trzeba to jakoś uczcić.
Widziałam już koty bez uśmiechu – pomyślała Alicja – ale uśmiech bez kota widzę po raz pierwszy w życiu. To doprawdy nadzwyczajne!
Świadek jest trochę ofiarą i trochę sprawcą. Patrzy na zabijanie i ucieka.
A przecież oboje wyobrażali to sobie inaczej, wyobrażali sobie, że będą inni niż te wszystkie pary, które widywali na weselach i pogrzebach. Zmęczone sobą. Wkurwione. Mające siebie dość. Nie, on miał być jej, a ona miała być jego. Mieli się wygłupiać, mieli kpić z życia. Przecież czuli się ze sobą tak dobrze. Przecież się lubili.
Bo kiedy znajdziesz kogoś, kto lubi
was za to, jacy jesteście naprawdę, i
kogo wy lubicie za to, jaki on jest naprawdę, musicie zrobić wszystko, co
w waszej mocy, żeby go nie stracić.
Dopóki się poruszasz- nie dopadną Cię.
Człowiek się zmienia, kiedy styka się ze złem.
Założenie książki zakładką odpowiada wciśnięciu klawisza stop, zaś odłożenie jej grzbietem do góry - klawisza pauza.
Jak to jednak miło pomyśleć, że tylko człowiek może być draniem.