
[...] umysł nie ogarnia spostrzeżeń zbyt namacalnie i wyraźnie oczywistych.
[...] umysł nie ogarnia spostrzeżeń zbyt namacalnie i wyraźnie oczywistych.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko niemożliwi ludzie.
Trochę miłości to jak trochę dobrego wina. Nadmiar jednego lub drugiego szkodzi zdrowiu.
Życie jest zbyt piękne żeby przejmować się potyczkami i upadkami
Zaczęłam wrzucać jej rzeczy do pudeł. Ale trudno jest spakować czyjeś życie.
Upadnij siedem razy, wstań osiem!
Pójdę z Tobą, chyba że mnie na łańcuch wezmą.
Smuciła się, że będzie tęsknić za nim każdego dnia aż do śmierci. I płakała nad sobą i zmianami, które w niej zaszły, bo czasami nawet zmiana na lepsze jest jak mała śmierć.
Łatwiej radzić sobie z pewnością i bólem niż z niepewnością i lękiem przed tym, co się może stać.
Nie ma większej nienawiści niż nienawiść mężczyzny do kobiety kochanej wbrew swej woli.
Nie tylko do poznania prawdy trzeba być przygotowywanym. Do zobaczenia piękna także.