
Okłamujemy się, żeby nie płakać.
Okłamujemy się, żeby nie płakać.
Czasami zdarza się, że radość musi znaleźć ujście w postaci łez.
Bez prawdy życie jest tylko nocą...
Los to jedno z imion naszej bezradności.
Koniec miłości nie daje o sobie zapomnieć.
Nawiedza snami. Nawiedza ciszą. Nawiedzani przez
upiory, stajemy się jak one. Życie dopływa. Słabnie tętno.
Nic cię nie rusza. Niektórzy to aprobują i twierdzą, że to leczy.
To wcale nie leczy. Martwe ciało nie czuje bólu.
W kosmosie nikt nie usłyszy, że wrzeszczysz jak mała dziewczynka.
Drzewa umierają stojąc.
Życie oferuje zbyt wiele interesujących rzeczy, by poświęcać swój czas wyłącznie jednej.
Miłość nie jest brakiem logiki. Jest logiką sprawdzoną i udowodnioną. Podgrzaną i wygiętą tak, by wpasowała się w kontury serca.
Nigdy nie wiesz, kto poszerzy Twoje źrenice i nasyci barwą tęczówki.
Stworzyć niezbity fakt z pajęczyny domysłów.