(...) jest jak jest (...). Wiele rzeczy w moim życiu ...
(...) jest jak jest (...). Wiele rzeczy w moim życiu nie było na serio. Szkoda. Miało być inaczej.
Literatura zaczyna się tam, gdzie przestaje być normalnie.
Słuchaj mnie uważnie, panie Garron, bo właśnie mówię ci, że cię kocham.
Nie musimy akceptować cudzych przekonań... ale musimy akceptować prawo innych do ich posiadania.
Miłość zaczyna się wtedy, kiedy niedostatki jawią się nam jako zalety.
Nie mówiłbym tyle o sobie, gdybym kogoś innego znał równie dobrze.
Nie jestem jeszcze człowiekiem z kropką na końcu zdania...
Istnieją marzenia,
które nawiedzają nas
tuż po przebudzeniu.
To one sprawiają,
że warto żyć.
Nawet najlepszy facet, jakiego znacie, nie umywa się do kobiet.
Najpierw tęskniłam za nim. Tak do bólu, uśmierzanego litrową butelką taniego wina i snem. Potem, gdy mnie zostawił, tęskniłam do dnia, kiedy za nim nie tęskniłam. Gdy nie mogłam sobie przypomnieć takiego dnia, to piłam z rozpaczy i bezsilności jeszcze więcej i jeszcze tańsze wino.
A nad obojczykiem, który Ci ślicznie wyszedł na fotografii, masz w samym środku takie cudowne wgłębienie - czy kiedyś pozwolisz mi je wypełnić ustami?