
Jak żyjesz? Jeśli tak samo jak ja, to serdecznie ci ...
Jak żyjesz? Jeśli tak samo jak ja, to serdecznie ci współczuję.
Nawet gdybym całował cię co dzień, przez resztę swojego życia, to w dalszym ciągu będzie to za mało.
...byłem nikim, nieboszczykiem spacerującym pośród żywych, przebranym za jednego z nich.
Skromnie przyjmować, spokojnie tracić.
On nie zasługuje na światłość, tylko na spokój.
Nie tak szybko. Najlepsze jeszcze przed nami.
Miała na myśli deser. Tak samo można podchodzić do życia.
Chcesz się dowiedzieć prawdy o sobie, pokłóć się z przyjacielem.
Czasem depresja mnie zżera i trudno mi uwierzyć, że cały świat nie zatrzymuje się, by cierpieć razem ze mną.
Nie mogłam się poruszyć po tym,
jak Rafe mnie zostawił.(...)
Byłam przylepiona jak guma do żucia do podeszwy czyjegoś buta, uczepiona kogoś, kto mnie nie chciał, kto deptał po mnie, a mimo to nie mogłam się odlepić.
JA jest raną nie kwiatem.
Bywają marzyciele, którzy obchodzą rocznice pojawienia się ich fantastycznych wizji.
Wprawdzie nie pada, ale za to leje.