Myślę, że jestem głupi albo może tylko szczęśliwy.
Myślę, że jestem głupi albo może tylko szczęśliwy.
Gdy szloch przeszedł w pochlipywanie, przywołała chusteczkę i wcisnęła mu w dłoń. Zrobiłaby dla Sadiego wiele, ale prędzej szlag ją trafi, niż wytrze mu nos.
Człowiek z epoki katastrof nie ma własnego losu, nie ma charakteru, nie ma własnych myśli.
Czas rozciąga się, zatrzymuje się w zależności od potrzeb serca.
Jeden raz to pomyłka, dwa razy: pech lub zbieg okoliczności, trzy: umyślne działanie lub złe przyzwyczajenie.
Naśladowanie jest najszczerszą formą pochlebstwa.
Jeden uśmiech i wszystko wyda ci się łatwiejsze.
To bardzo osobliwe gościć swoje wnuki nim się jeszcze ma dzieci.
Kto wie, może właściwej drogi w ogóle dla nas nie ma.
Muzyka ma w sobie magię, która uspokaja dzikie bestie.
Bo niektóre rzeczy po prostu się nie zmieniają. Jest lepiej, kiedy pozostają takie same.