
Mój świat ma trzy mianowniki. Przedtem. Teraz. Jeśli.
Mój świat ma trzy mianowniki. Przedtem. Teraz. Jeśli.
Przyjaźń wartuje więcej
niż pieniądze...
Życie nie składa się z pragnień, lecz z czynów.
A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei. Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec.
Płacz niczego nie załatwia.
„Brakuje mi miłości i tamtej dziewczyny, którą byłaś. Brakuje mi uczucia, jakie mi dawałaś, ale ja mam resztkę nadziei, że takie uczucie jeszcze mnie dopadnie, niech będzie wtedy jak wściekły pies rzucający się do gardła, niech mnie nawet zagryzie, ale jeszcze raz chciałbym je przeżyć, chciałbym czerwone ślepia tego psa znowu zobaczyć”.
Odnaleźć sens w czymś, co tak naprawdę nie ma sensu. Żadnego.
Miłość to słowo-kameleon. Jej kolory harmonizują z całą gamą różnych doznań. Któż może powiedzieć, mimo naszych protestów, że nie kochamy samych siebie?
Piękny wieczór, jak to pięknie mieć kilka godzin wolnych... To nietrudne, wystarczy je ukraść.
Czy jest ktoś, kto się nie kurczy, kiedy wspomina własną przeszłość?
Weź los w swoje ręce, bo inaczej on weźmie cię w swoje.