
I westchnęła do letniego słońca, do palących piasków plaż Paracas ...
I westchnęła do letniego słońca, do palących piasków plaż Paracas i słonych pieszczot morza na swej skórze.
Nigdy nie ma się drugiej okazji, żeby zrobić pierwsze wrażenie.
Gdy jesteśmy szczęśliwi, zawsze jesteśmy dobrzy, ale gdy jesteśmy dobrzy, nie zawsze bywamy szczęśliwi.
Aby iść naprzód, trzeba umieć korzystać z doświadczeń przeszłości, a chcąc to czynić, należy mieć o niej dokładne pojęcie.
Jakże byłoby miło móc edytować historię własnego życia.
Powszednie kłamstwa są swego rodzaju warstwą ochronną, bez niej widać byłoby żywe mięso. Tego nie można by znieść.
W nałóg wpisana jest całkowita samotność.
Śpiewał, że możemy być tacy, jak oni, jak Romeo i Julia. Innymi słowy - martwi.
Wspomnienia ożywają, wypełniając głowę obrazami przeszłości.
Miasto było z papieru, ale nie wspomnienia.
W tej chwili nie wierzę absolutnie w nic i nie mam żadnej nadziei.