"Człowiek napotkawszy przeszkodę, której nie może zniszczyć - zaczyna niszczyć ...

 Nie rozbawisz psa, merdając jego ogonem.

 Nadal tam jest. Ze zniszczonym kwiatem w dłoni. Daleko za nami. Mała gasnąca gwiazda, która wypadła z naszej konstelacji.

 Chwila za chwilą, [...] a na to, by życie się z tego złożyło, życie całe się czeka.

 Kwiaty są same w sobie rzeczą dobrą, ale kto by chciał wyłącznie oddychać ich zapachem, ten się otruje.

 Uczucia zawsze są śmieszne, a szczególnie wówczas, kiedy dostaną się w ręce osób niepowołanych.

 Dotykam twoich ust, palcem dotykam brzegu twoich ust, rysuję je tak, jakby wychodziły spod mojej ręki, jakby po raz pierwszy twoje usta miały się otworzyć, i wystarczy, bym zamknął oczy, aby zmazać to wszystko i zacząć od nowa.

 Zawsze o tym czytałem. Ludzie najpierw muszą wiele wycierpieć, nim uda im się cokolwiek osiągnąć.

 Był poetą, miał więc prawo wzdychać, ile chciał.

 Nie mogę sobie zdać sprawy, co się ze mną stało, czy w istocie jestem nienormalny, czy po prostu zboczyłem z wytkniętej drogi i szaleję (...).

 Podobno zmęczenie zabija...