
Nie można w życiu mieć wszystkiego, ale trzeba do tego ...
Nie można w życiu mieć wszystkiego, ale trzeba do tego dążyć. bo szczęście to nie cel w sobie, ale styl życia.
Dom to nie bieliźniarka ani ptak w klatce, ale obecność drugiego człowieka, którego kochamy.
Miłość to coś kruchego i przekupnego.
W strachu zaglądaliśmy w siebie nawzajem tak głęboko, jak nie wolno było tego robić.
Uczucia, które wzbudza pan we mnie, milordzie, są dalece niestosowne.
Po cholerę dręczyć się spoglądaniem na zakazany owoc, zwłaszcza gdy owoc ten ochoczo spada w obce ramiona.
Piękne rzeczy robią krzywdę, ale kiedy ich nie ma, odczuwasz ich brak.
Samobójcy jawią się nam jako obciążeni poczuciem winy za indywidualizację, jako owe dusze, które za cel życia uważają już nie doskonalenie się i kształtowanie samych siebie, lecz unicestwienie się, powrót do matki, do Boga,
do wszechświata. Natury takie są w większości zupełnie niezdolne do popełnienia prawdziwego samobójstwa, ponieważ pojęły dogłębnie tkwiący w nim grzech. Dla nas są jednak samobójcami, gdyż w śmierci, a nie w życiu widzą wybawiciela, są gotowi usunąć się i poświęcić, zgasnąć i wrócić do początku.
Jest o wiele za wcześnie, żeby już było wcześnie!
Kwiat, co dziś uśmiechem się ukłoni. Umrze jutro w waszej dłoni.
Uśmiech to bodaj najkrótsza droga do drugiego człowieka.