
Ile osób może jednak powiedzieć, że są bezgranicznie szczęśliwe, że ...
Ile osób może jednak powiedzieć, że są bezgranicznie szczęśliwe, że mają choćby jedną ludzką istotę, której mogą całkowicie zaufać?
Wcześniej czy później życie niszczy wszystkie nasze możliwości.
Zanim oddam swoje ciało, muszę oddać myśli, rozum, marzenia. Ty nic z tego nie dostałeś.
Zabawne, jak możliwości dodają skrzydeł. Zabawne jak rzeczywistość ściąga z powrotem na ziemię.
O, nie, mój filozofie, nie zgodzę się z tobą – tchórzostwo nie jest jedną z najstraszliwszych ułomności, ono jest ułomnością najstraszliwszą!
Kochaj, jak wola twoja.
Nawet jeśli przez całe życie będziemy nieustannie otrzymywać odpowiedzi na pytania i wreszcie rozwiążemy wszystkie problemy, na koniec nie zajdziemy o wiele dalej.
Nic mnie tak nie doprowadza do rozpaczy jak opowiadanie bzdur.
W najlepszym wypadku zaufanie jest próżnym zajęciem. W najgorszym może doprowadzić do śmierci.
To nie czekanie jest problemem, tylko to, na kogo się czeka.
Wyobrażanie sobie, że jest się kimś innym albo, że świat jest inny, jest jedyną drogą do wnętrza.