
Stale wypatrywała znaków od losu, które wskazałyby jej właściwą drogę, ...
Stale wypatrywała znaków od losu, które wskazałyby jej właściwą drogę, i bojąc się popełnienia błędu, nie robiła nic.
To co odróżnia zwycięzców od przegranych, to to jak reagują na zmiany w ich życiu.
Ale zaraz, w którym punkcie teraz właściwie jesteśmy?
Na skutek klęsk i nieszczęść, które na mnie spadły, zostałam wiedźmą.
Może w życiu jest tak, że aby coś docenić, trzeba otrzeć się o stratę.
Czas robi swoje. A ty, człowieku?
Nigdy z Ciebie nie zrezygnowałem - powiedział, przyciskając usta do jej czoła. - I nigdy nie zrezygnuję.
Wiesz, takie chwile są jak srebrne okruchy szczęścia. Trzeba je skrzętnie zbierać i cieszyć się, że w ogóle są.
- Idź do diabła!
- A w którą to stronę?
Nie przyjmuję wsparcia od tych, którzy moją ojczyznę znieważają.
Dlaczego dziewczyny muszą udawać idiotki, żeby złapać męża?