
Jak się cenisz, tak cię cenią.
Jak się cenisz, tak cię cenią.
To, co niemal utraciliśmy, cenimy bardziej od tego, co zostało nam dane na zawsze.
Żyjemy dla ksiąg. Słodkie posłannictwo na tym świecie wydanym na pastwę nieładu i skazanym na upadek.
W końcu wszystkie drogi prowadzą ... przed siebie.
To takie smutne, wszystko takie smutne; przeżywamy nasze życie jak idioci, a potem umieramy.
Myśl o rozwiązaniu, a nie o problemie. Postępujesz dokładnie odwrotnie. Koncentrujesz się na tym, dlaczego jest to niemożliwe. Nie myślisz o rozwiązaniu.
Będziemy dziś ucztować i świętować razem.
I choć światło jarzeniówek nie sprzyja urodzie, dla mnie jesteście najpiękniejszymi, dzikimi stworzeniami na świecie.
Nigdy nie zastanawiałam się jak umrę ale umrzeć za kogoś kogo się kocha wydaje się dobra śmiercią.
Czasami muszę po prostu wypuścić z klatki moją wewnętrzną mamę.
Jestem jednocześnie za bardzo i zarazem nie dosyć.
Mhm, pamiętaj tylko, że to zwykle nieśmiali zaskakują nas najbardziej.