
Muzyka, lekarstwo i trucizna, ale przede wszystkim wierna towarzyszka życia.
Muzyka, lekarstwo i trucizna, ale przede wszystkim wierna towarzyszka życia.
Człowiek słyszy to, co chce usłyszeć.
To zmusza do myślenia, bo myśl jest rzeczą cenną, daje wyniki...
Wygląda na to, że tylko cierpiąc, potrafimy zobaczyć, co jest naprawdę ważne.
Jednak zmęczona nieustanną walką z przeciwnościami, wyłączyłam mechanizmy obronne.
Powiedz mi, jakie masz maski, a powiem ci, jaką masz twarz.
W zrujnowanych salach królestwa zmarłych panuje milczenie.
Boże. Uczyń mnie prawym. Odważnym. Pomóż mi być wdzięcznym za wszystko co mam. Pomóż mi nie kłamać.
Pieniądze są potrzebne żeby o nich nie myśleć.
Trzeba mieć niemało odwagi, aby się ukazać takim, jakim się jest naprawdę.
Jaka ta piękna para jest piękna.